Ilijan Micanski został nowym piłkarzem Korony Kielce – poinformowali przedstawiciele klubu występującego w LOTTO Ekstraklasie. Dla Bułgarskiego napastnika jest to powrót do Kielc po kilku latach. W Koronie występował on jesienią sezonu 2006/2007. Później grał m.in. w Zagłębiu Lubin, FC Kaiserslautern czy FC Ingolstadt 04. Ostatnią rundę spędził w Lewskim Sofia.
Po odejściu z Korony Łukasza Sekulskiego (powrót z wypożyczenia do Jagiellonii Białystok) jasne było to, że klub musi rozglądać się za napastnikiem. Długo w tym temacie nic się nie działo, ale w końcu kielczanie doczekali się transferu. Półroczną umowę z Koroną podpisał właśnie Micanski. W kontrakcie zawarto zapis zakładający możliwość jego przedłużenia po zakończeniu sezonu 2016/2017.
Micanski w swojej karierze miał lepsze i gorsze momenty. Biorąc pod uwagę liczbę klubów, w których występował, można go już nazywać obieżyświatem. Bułgarski napastnik grał w kilku klubach polskich, niemieckich, a nawet w jednym… koreańskim. W ostatnich miesiącach reprezentował barwy Lewskiego Sofia, w którym jednak nie wiodło mu się zbyt dobrze. W dziewięciu meczach zdobył tylko jedną bramkę.
Najlepszy okres kariery Micanskiego przypada na jego występy w Zagłębiu Lubin (lata 2008-2010) i FSV Frankfurt 1899 (2012 rok). W polskiej Ekstraklasie Bułgar wystąpił do tej pory w 75 meczach, w których strzelił 25 goli.
* Fotografia pochodzi ze strony youtube.com.