Łukasz Teodorczyk w efektowny sposób powrócił do Anderlechtu Bruksela po przerwie na mecze reprezentacji. Napastnik, który przyzwyczaił już kibiców do tego, że regularnie wpisuje się na listę strzelców, dzisiaj ponownie dał fanom Anderlechtu powody do zadowolenia. Popularny „Teo“ zdobył dwie bramki w wyjazdowej potyczce z SV Zulte Waregem. Goście przegrali jednak 2:3.
Zakończone kilka dni temu zgrupowanie polskiej reprezentacji było dla Teodorczyka jednym z bardziej udanych. 25-letni zawodnik otrzymał szansę występu w towarzyskim spotkaniu przeciwko Słowenii i wykorzystał swoją szansę. Niezły występ okrasił golem na wagę remisu.
Dzisiaj były gracz Lecha Poznań wystąpił od pierwszej minuty rywalizacji z SV Zulte Waregem w ramach 15. kolejki Jupiler Pro League. Spotkanie zapowiadało się niezwykle ciekawie, ponieważ gospodarze są rewelacją sezonu i przewodzą w tabeli, a Anderlecht ma mistrzowskie ambicje.
Emocji nie brakowało, ale po końcowym gwizdku cieszyli się tylko miejscowi, którzy zwyciężyli 3:2. Tym samym Anderlecht ma już osiem punktów straty do lidera i z dorobkiem 25 „oczek“ zajmuje dopiero piąte miejsce. Jedynym pocieszeniem dla Teodorczyka może być fakt, że jest on obecnie na pierwszym miejscu w klasyfikacji strzelców ligi belgijskiej. Niedzielne trafienia były odpowiednio jego 10 i 11 w sezonie.
Pierwsza bramka:
Druga bramka:
* Fotografia pochodzi ze strony wiadomosci.radiozet.pl.