Mariusz Stępiński przynajmniej tymczasowo kończy przygodę z FC Nantes. Napastnik młodzieżowej reprezentacji Polski ma zostać wypożyczony do Chievo Werona, klubu występującego we włoskiej Serie A – donoszą dziennikarze portalu sport.pl. Dla młodego piłkarza przenosiny mają być szansą na częstsze występy aniżeli miało to miejsce w ostatnim czasie we Francji.
Przypomnijmy, Stępiński rozpoczął przygodę z Nantes rok temu. Wówczas przeszedł do reprezentanta Ligue 1 z chorzowskiego Ruchu. W barwach „Niebieskich“ miał za sobą dobry sezon i ze sporymi nadziejami wyjeżdżał do Francji. Początek w nowym klubie miał niezły. Szkoleniowiec Rene Girard nie bał się na niego stawiać, a Polak odpłacał się dobrymi występami.
Problemy Polaka we Francji rozpoczęły się wraz ze zmianą trenera. Girarda zastąpił Sergio Conceicao, który nie widział w naszym napastniku takiego potencjału, jak w innych zawodnikach. W zasadzie od kilku dobrych miesięcy Stępiński nie mógł przebić się do podstawowego składu i dlatego coraz częściej mówiło się o jego możliwym odejściu. Zwłaszcza, że wraz z początkiem sezonu jego sytuacja nie uległa poprawie. W czterech kolejkach Ligue 1 nasz piłkarz wystąpił… jedną minutę. Tyle czasu dał mu trener w potyczce z Tryoes.
Ostatnio w kontekście transferu Polaka brakowało konkretów. Okazuje się jednak, że w klubowych kuluarach toczyły się rozmowy w sprawie wypożyczenia. Działacze Nantes ponoć dogadali się już z przedstawicielami Chievo i wypożyczenie jest kwestią formalności. Stępiński w poniedziałek ma podpisać kontrakt i przez najbliższy sezon występować w klubie z ligi włoskiej. Tam ma się odbudować psychicznie i fizycznie. Szansę na debiut w nowym zespole będzie miał jednak dopiero za dwa tygodnie. 10 września Chievo zagra z Juventusem.
* Fotografia pochodzi ze strony katowickisport.pl.
![]() |