Zdendek Ondrasek, Ze Manuel i Rafał Pietrzak – tych piłkarzy prawdopodobnie wiosną nie zobaczymy już w Wiśle Kraków. Wszyscy trzej mają niewielkie szanse na grę w zespole prowadzonym przez trenera Joana Carillo i dlatego klub nie powinien robić im przeszkód w odejściu – donosi Gazeta Krakowska. W przypadku dwóch pierwszych chodzi o definitywne zakończenie współpracy, natomiast Pietrzak ma pójść na wypożyczenie. Wisła chce również nieco się wzmocnić. Do klubu może trafić Adam Gyrcso.
Według medialnych doniesień, działacze Wisły prowadzą rozmowy z przedstawicielami Pogoni Szczecin w sprawie transferu skrzydłowego. Gyrcso jakiś czas temu został wystawiony na listę transferową klubu z Pomorza, więc oba kluby powinny się dogadać w tej sprawie.
Na ten momen Gyrcso jest jedynym piłkarzem, o którym mówi się w kontekście wzmocnienia klubu spod Wawelu. Więcej nazwisk pada przy okazji rozmów o odejściu z Wisły. W ekipie „Białej Gwiazdy“ nie są zadowoleni z postawy kontuzjogennego Ondraska, który ma jednak jeszcze ważny kontrakt. Niewykluczone, że obie strony osiągną porozumienie i rozwiążą umowę za porozumieniem stron.
Działacze Wisły ponoć czynią starania o skrócenie wypożyczenia Ze Manuela z FC Porto. Ten piłkarz okazał się całkowitym niewypałem i dlatego chyba nikomu w Krakowie nie zależy na tym, aby go zatrzymywać. Z kolei wspomniany wcześnie Pietrzak prawdopodobnie na wiosnę będzie grał w Zagłębiu Lubin. Do tego klubu ma przenieść się na zasadzie wypożyczenia.
* Fotografia pochodzi ze strony sport.se.pl.
![]() |