29.03.2024, g. 21:00
La Liga (Hiszpańska Primera Division)
Cadiz vs Granada
Do meczu pozostało:
3dn.6godz.4min.
12.10 X3.10 23.75 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo
Home » News » Mniej popularne ligi piłkarskie, które warto oglądać!

Mniej popularne ligi piłkarskie, które warto oglądać!

Prawdziwemu kibicowi futbolu żadna liga nie straszna, ale faktycznie utarło się powszechne stwierdzenie, że najlepiej oglądać czołowe ligi, no i może… polską Ekstraklasę. Oczywiście pół-żartem, pół-serio, bo polska liga potrafi dostarczyć wiele emocji, ale fakt faktem, że większość osób upiera się przy tym, że TOP 5 to najlepsze ligi do oglądania. I dużo racji w tym jest. Im wyższy poziom futbolu i całej otoczki komercyjnej wokół, tym lepsza transmisja, efekty i kamery, a co za tym idzie – wyższy komfort oglądania. Gdyby jednak spojrzeć na aspekt czysto piłkarski, a może idąc szerzej – aspekt piłkarskich emocji, to tu sprawa zaczyna nabierać więcej kolorów. Można byłoby się zgodzić, że liga angielska, czy hiszpańska, to najlepsze ligi dla koneserów futbolu. Często piękne roszady taktyczne, wyśmienite gole i genialne akcje. Są jednak ligi, które być może nie są tak bardzo wyrachowane, jeśli chodzi o taktykę, czy komercję, ale poziom gry stoi na bardzo wysokim poziomie! Jakie to ligi?

Australijska A-League

Kto lubi egzotyczne ligi, to A-League jest idealnym kandydatem! Liga australijska słynie z tego, że liczy 12 zespołów, spadków raczej nie ma i co roku mamy te same drużyny (roszady raczej rzadko), a w dodatku pada w jej meczach mnóstwo bramek! Sam poziom jest naprawdę przyzwoity. Niech dowodem na to będzie fakt, że reprezentacja Australii wyszła z grupy na Mistrzostwach Świata w Katarze, grając przede wszystkim zawodnikami ligowymi. Kolejnym aspektem, który przekona fana piłki do zapoznania się z tą ciekawą ligą jest to, że gra w niej paru Polaków np.: Oskar Zawada, Filip Kurto, czy kiedyś grający Adrian Mierzejewski, który stał się wizytówką tejże ligi! Sam Adrian, jak i niedawno Oskar wypowiadając się na temat poziomu ligi, podkreślali, że jest wyższy niż w Polsce, a co za tym idzie intensywność jest dużo wyższa!

Japońska J1 League

Kolejna liga, tym razem azjatycka, to J1 League. Nie od dziś wiadomo, że japońskie zespoły cechują się bardzo wysoką kulturą gry. Stawia się tam na rozwój, grę podaniami, grę po podłożu i duże wyszkolenie techniczne zawodników. Można też powiedzieć, że japońska liga, to pewna mieszanka. Grają w niej bowiem zawodnicy, którzy są bliżej końca swojej kariery, jak np. Iniesta, czy wcześniej Lukas Podolski. Dużą grupę tworzą jednak młodzi, japońscy zawodnicy, którym liga pozwala rozwijać się w jak najlepszych warunkach. Jeżeli chodzi natomiast o samą oglądalność, to techniczna, szybka piłka, to coś, co przypadnie do gustu wielu kibicom!

Indyjska Super League

Ciekawą ligą, która dostarczy nam również wielu bramek i zwrotów akcji jest liga indyjska. Od wielu lat o jej sile stanowią piłkarze z Brazylii i Hiszpanii, którzy w swoich rodzimych ligach się nie przebili. Dzięki temu liga się rozwija i coraz więcej piłkarzy traktuje Indie jako ciekawą alternatywę, tak jak np. polski napastnik – Łukasz Gikiewicz, który kiedyś reprezentował barwy Chennaiyin FC! Indie to może niższy poziom niż Japonia, czy Australia, ale jest to bardzo ciekawa opcja dla prawdziwych rosomaków futbolu!

               

Autor: Tomi

Zobacz również:

Kto zostanie mistrzem Polski w piłce nożnej w sezonie 2022/2023? Typy bukmacherów

Kibiców polskiej Ekstraligi najbardziej interesuje, kto zostanie kolejnym mistrzem Polski. Sezon 2022/2023 już trwa w …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.

Serwis wyłącznie dla osób powyżej 18 lat. Hazard może uzależniać. Graj odpowiedzialnie. Szczegóły