Według angielskich mediów dni Bastiana Schweinsteigera w Manchesterze United są policzone. Doświadczony niemiecki pomocnik nie ma szans gry w drużynie trenera Jose Mourinho i prawdopodobnie już w styczniu zmieni klubową przynależność. Najbardziej prawdopodobnymi kierunkami odejścia piłkarza są niezbyt mocne ligi: brazylijska lub amerykańska.
Wprawdzie Schweinsteiger jest jeszcze w takim wieku, że mógłby przynajmniej przez sezon grać na wysokim poziomie w najsilniejszych ligach europejskich, ale jak donoszą zagraniczni dziennikarze, zawodnik będzie chciał wybrać jedną z bardzo dobrych finansowo ofert ze słabszych lig.
Ostatnio najwięcej mówi się o brazylijskiej i amerykańskiej. W tym pierwszym przypadku zainteresowanie piłkarzem wykazali przedstawiciele FC Santos. – Poszukujemy w Europie graczy klasy światowej, którzy nie mają miejsca w składach swoich zespołów. Schweinsteiger jest takim zawodnikiem i już zasugerowałem zarządowi sprowadzenie go -cytuje słowa Dorival Junior, trenera FC Santos, Przegląd Sportowy.
Z kolei spośród klubów amerykańskiej Major League Soccer w swojej drużynie Schweinsteigera widzą działacze Chicago Fire. W tym przypadku mówi się już nawet o konkretach. Amerykanie są skłonni zaproponować Niemcowi trzyletni kontrakt, który gwarantowałby mu zarobki rzędu 5,5 miliona dolarów rocznie. Jeżeli 32-latek zdecydowałby się na grę w Fire, zostałby jednym z najlepiej opłacanych graczy w historii MLS.
* Fotografia pochodzi ze strony ibtimes.co.uk.