Niedawne zwolnienie Jacka Magiery z posady trenera Legii Warszawa wywołało… lawinę kolejnych zwolnień w klubach LOTTO Ekstraklasy. Jak już informowaliśmy we wtorek, pracę w Piaście Gliwice stracił Dariusz Wdowczyk. Późnym popołudniem okazało się, że zmiany zaszły również w Bruk-Becie Tremalica Nieciecza, gdzie z posadą pożegnał się Mariusz Rumak. Kandydatem na jego następcę jest Jacek Zieliński, były opiekun Cracovii.
Jeszcze niedawno można było mówić o tym, że działacze polskich klubów mają więcej cierpliwości aniżeli w poprzednich sezonach. Biorąc pod uwagę analogiczne okresy z poprzednich lat, obecny sezon pod względem trenerskich zmian był dosyć spokojny. Okazało się jednak, że do czasu. W Legii Magierę zastąpił Chorwat Romeo Jozak, Wdowczyka w Piaście Waldemar Fornalik, natomiast Rumaka w Niecieczy prawdopodobnie zastąpi wspomniany Zieliński.
Głównym powodem zwolnienia Rumaka z Niecieczy były słabe wyniki, które w opinii włodarzy klubu, sprawiły, że mało realne stało się zrealizowanie przedsezonowych celów. Sam Rumak otwarcie mówił o tym, że nie boi się zwolenia.
Przegląd Sportowy zamieścił na swojej stronie internetowej taki oto cytat trenera z poniedziałku: „Nie jestem wezwany na żadne rozmowy. Nic nie wiem o tym, jakobym miał stracić pracę. A gdyby coś się działo, pewnie bym wiedział“. Były już szkoleniowiec niecieczan we wtorek poznał decyzję działaczy i musiał pogodzić się z tym, że jego misja w Niecieczy dobiegła końca. Szybko, bo zaledwie trzy miesiące po rozpoczęciu współpracy.
Według doniesień medialnych przedstawiciele klubu z Niecieczy są już po rozmowach z trenerem Zielińskim. To najpoważniejszy kandydat na stanowisko Bruk-Betu Termaliki. Lada dzień powinniśmy się przekonać czy to właśnie on czy może ktoś inny podejmie się pracy w klubie spod Tarnowa.
* Fotografia pochodzi ze strony gazetakrakowska.pl.