Artur Jędrzejczyk ma uszkodzoną łąkotkę i w tym roku już nie zobaczymy go na boisku – donosi Przegląd Sportowy. Według dziennikarzy tej gazety, piłkarz Legii Warszawa prawdopodobnie będzie musiał przejść zabieg, a następnie przejść proces rehabilitacji.
Problemy zdrowotne Jędrzejczyka w tym roku, to nie nowość. Doświadczony defensor już latem zmagał się z kontuzją złamanego palca, ale grał na środkach bólowych i ostatecznie poddał się zabiegowi na początku października.
Wprawdzie jesień w jego wykonaniu była bardzo słaba, ale mimo tego selekcjoner Adam Nawałka powołał go na towarzyskie mecze z Urugwajem i Meksykiem. W tym drugim spotkaniu „Jędza“ znalazł się w pierwszym składzie, ale grę zakończył już po pierwszej połowie.
Wprawdzie kontuzja Jędrzejczyka nie jest teraz dużym zmartwieniem trenera kadry, Adama Nawałki, ponieważ w najbliższych miesiącach biało-czerwoni nie mają zaplanowanych żadnych meczów. Problemy zdrowotne obrońcy mogą natomiast spędzać sen z powiek trenera Legii, Romeo Jozaka. Szczególnie teraz, kiedy do gry nie jest zdolny Michał Pazdan, a w perspektywie Legia ma mecz z liderem – Górnikiem Zabrze.
* Fotografia pochodzi ze strony przegladsportowy.pl.