Od dawna wiadome, że Pique nie przepada za Realem Madryt, tym razem potrafił zadrwić z kompromitacji swojego odwiecznego rywala. Oczywiście mowa o sytuacji w Pucharze Króla. Real niczym Legia Warszawa dała zagrać w pucharze zawodnikowi, który był zawieszony za kartki. Tym razem na ustach piłkarskiej Europy nie jest Bereszyński, a Denis Czeryszew.
😂😂😂😭😭😭😂😂😂
— Gerard Piqué (@3gerardpique) grudzień 2, 2015