Śląska Wrocław dokonał znaczącego wzmocnienia. Kontrakt z klubem, który na obecną chwilę jest zagrożony spadkiem z Ekstraklasy, podpisał Ryota Morioka.
24-letni zawodnik może być ważnym elementem Śląska oraz wyróżniającą się postacią w Ekstraklasie. Przez całą swoją dotychczasową karierę Morioka występował w Vissel Kobe, czyli klubie ze swojej ojczyzny. W tej drużynie grał przez sześć sezonów i w tym czasie zdobył 26 bramek oraz zaliczył 29 asyst.
Jak do tej pory nowy nabytek Śląska rozegrał dwa spotkania w drużynie narodowej swojego kraju. To pokazuje, że drzemie w nim spory potencjał. Zagadką jest jednak to, czy będzie potrafił odnaleźć się w innym kraju, gdyż do tej pory grał tylko i wyłącznie w Japonii.
Negocjacje utrzymywane były w ścisłej tajemnicy i udało się uniknąć przecieków do prasy aż do momentu, w którym zawodnik siedział już na pokładzie lecącego do Polski samolotu. Morioka odesłał przedswstępny kontrakt już w niedzielę, jednak potrzebował kilku dni na załatwienie w Japonii wszystkich spraw przed przeprowadzką do Europy.
Po zaliczeniu badań medycznych nie było już żadnych przeszkód aby podpisać właściwe dokumenty.