Grzegorz Krychowiak po ponad dwóch miesiącach przerwy ponownie wystąpił w meczu francuskiej Ligue 1. Reprezentant Polski, który ma problemy z przebiciem się do składu ekipy z Paryża, a w dodatku ostatnio zmagał się z urazem, w sobotę otrzymał szansę gry od trenera Unaia Emery’ego. PSG grało z Nancy, a nasz piłkarz pojawił się w wyjściowym składzie gospodarzy. Już po pierwszej połowie został jednak zmieniony.
Mistrzowie Francji byli zdecydowanymi faworytami potyczki, ale w obliczu braku kilku podstawowych piłkarzy pokonanie Nancy okazało się dosyć trudnym zadaniem. Ostatecznie PSG zwyciężyło skromnie, bo 1:0 po golu Edinsona Cavaniego z 80. minuty meczu.
Jeśli chodzi o występ Krychowiaka, to doświadczony pomocnik może nie zagrał szczególnie słabo, ale też nie pokazał niczego, co mogłoby przekonać trenera Emery’ego do stawiania na jego osobę w kolejnych spotkaniach. Po meczu francuscy dziennikarze najczęściej zarzucali Polakowi mało kreatywną grę i niezbyt dobre wyprowadzanie piłki w akcjach ofensywnych.
– Krychowiak nie pokazał, że może być równorzędnym rywalem dla innych pomocników PSG w walce o miejsce w podstawowym składzie. Jego zmiennik, Blaise Matuidi, wniósł przynajmniej fizyczną siłę do środka pola – napisali dziennikarze maxifoot.fr, portalu, który uznał Polaka za najsłabszego gracza sobotniej potyczki.
Kolejny słaby występ może oznaczać dla Krychowiaka kolejne problemy. Już zimą głośno mówiło się o tym, że „Krycha“ może opuścić Paryż, ponieważ PSG ma lepszych piłkarzy. Wszystko wskazuje zatem na to, że latem Polak będzie musiał szukać sobie nowego pracodawcy.
* Fotografia pochodzi ze strony przegladsportowy.pl.