Bardzo słabo wypadły w środowych meczach piłkarskiej Ligi Mistrzów drużyny polskich piłkarzy. Tego dnia w akcji mogliśmy zobaczyć trzech naszych graczy, ale żaden z nich nie cieszył się ze zwycięstwa. W zasadzie jedynym zawodnikiem, który miał choć trochę podstaw do zadowolenia był Arkadiusz Milik. Reprezentant Polski zdobył gola dla Napoli, ale jego zespół przegrał ostatecznie na wyjeździe z Szachtarem Donieck 1:2.
W tej edycji Champions League polskim kibicom pozostaje emocjonować się występami drużyn, w których występują biało-czerwoni. Nasza jedyna nadzieja na grę w tych rozgrywkach – mistrzowie Polski, Legia Warszawa zakończyła bowiem udział na eliminacjach. We wtorek oczy polskich fanów były zwrócone na Monachium, gdzie Bayern z Robertem Lewandowskim w składzie mierzył się z Anderlechtem Bruksela Łukasza Teodorczyka.
W środę prócz wspomnianego już Milika oraz Piotra Zielińskiego (również SSC Napoli) o punkty w Champions League walczyli Łukasz Piszczek i Kamil Glik. Ten pierwszy wraz z kolegami z Borussii Dortmund zanotował nieudany wyjazd do Londynu, gdzie Tottenham pokonał ekipę z Niemiec 3:1. Z kolei AS Monaco Glika tylko zremisowało z zupełnym nowicjuszem w tych rozgrywkach – RasenBallsport Leipzig 1:1.
Bramkę Arkadiusza Milika z meczu z Szachtarem Donieck można zobaczyć tutaj:
RasenBallsport Leipzig – AS Monaco 1:1 (1:1)
Forsberg 33 – Tielemans 34
Biało-czerwoni: Glik grał 90 minut
Tottenham – Borussia Dortmund 3:1 (2:1)
Son 4, Kane 15, 60 – Yarmolenko 11
Biało-czerwoni: Piszczek grał 90 minut
Szachtar Donieck – SSC Napoli 2:1 (1:0)
Taison 15, Ferreyra 58 – Milik 72 (k)
Biało-czerwoni: Milik grał 90 minut, Zieliński grał 67 minut
*Fotografia pochodzi ze strony przegladsportowy.pl.
![]() |