Legia Warszawa wydała specjalne oświadczenie odnoszące się do ataku pseudokibiców tego klubu na piłkarzy. Cała sytuacja miała miejsce w nocy z niedzieli na poniedziałek na parkingu klubowym przy ul. Łazienkowskiej w Warszawie. Kibole Legii zaatakowali piłkarzy drużyny, którzy kilka godzin wcześniej przegrali na wyjeździe z Lechem Poznań 0:3. Według klubu, pseudokibice dostali się na teren obiektu zgodnie z przyjętymi zasadami.
– Pierwsze ustalania wskazują, że grupa osób weszła na teren stadionu zgodnie z przyjętą praktyką po meczach wyjazdowych, co nie dawało ochronie obiektu podstaw do niepokoju. Niestety po wjeździe autokaru na parking doszło do ostrej wymiany zdań i szarpaniny z udziałem zawodników oraz członków sztabu, które łącznie trwały ok. 8 minut – czytamy w oświadczeniu.
Według doniesień dziennikarzy, kibole zaatakowali piłkarzy kiedy ci wyszli z autokaru. Zawodnicy i niektórzy członkowie sztabu szkoleniowego byli uderzani w tył głowy i z tzw. liścia w twarz. Oberwał m.in. Aleksandar Vuković, były zawodnik, a obecnie pracownik Legii.
W opublikowanym komunikacie czytamy: „Klub ma świadomość silnych emocji związanych z niepowodzeniem sportowym drużyny, ale jednoznacznie potępia wyrażanie ich w sposób odbiegający od przyjętych norm. Podstawową zasadą w Legii powinna być zasada wzajemnego szacunku. Nawet w trudnych i konfliktowych sytuacjach klub nie będzie tolerował przekraczania normalnie obowiązujących granic.”
Na koniec komunikatu przedstawiciele klubu zapewniają, że będą dalej prowadzili działania analizujące całe zajście i jednocześnie będą się starać zapewnić pracownikom Legii pełne bezpieczeństwo.
* Fotogafia pochodzi ze strony maszwolne.pl.