Do tej pory o niewielu transferach zimowego „okienka“ transferowego można było powiedzieć, że są hitami. Kibice w końcu się jednak doczekali. Do polskiej ligi wraca bowiem Dusan Kuciak, były bramkarz Legii Warszawa. Mimo że jakiś czas temu mówiło się, że piłkarz może wrócić na Łazienkowską, to ostatecznie związał się on z Lechią Gdańsk!
O podpisaniu umowy z doświadczonym, bo już 31-letnim golkiperem gdański klub poinformował w piątek późnym wieczorem. Kuciak do Lechii przeszedł na zasadzie transferu definitywnego z angielskiego Hull City. Jego przygoda na Wyspach Brytyjskich okazała się być całkowicie nieudaną. Przypomnijmy, Słowak odszedł z Legii do Hull w lutym ubiegłego roku. W barwach popularnych „Tygrysów“ nie miał okazji zadebiutować w Premier League, a jedyny występ zanotował w Pucharze Ligi Angielskiej.
Od kilku miesięcy sporo mówiło się o możliwym powrocie bramkarza do Polski, konkretnie do Legii. W tym momencie trudno stwierdzić dlaczego ostatecznie zawodnik nie wrócił do stołecznego klubu. Na łamach oficjalnej strony Lechii Gdańsk Kuciak powiedział: „Zawsze interesowały mnie trofea, a Lechia jest w gronie drużyn walczących o mistrzostwo. To był jeden z głównych powodów tego, dlaczego zdecydowałem się na powrót do Polski“.
Lechia rozpoczęła poszukiwania nowego bramkarza po tym, jak dopięła szczegóły transferu Vanji Milinković-Savicia, podstawowego golkipera drużyny w rundzie jesiennej. Wprawdzie na wiosnę wciąż będzie on graczem ekipy z Trójmiasta, ale latem odejdzie do włoskiego Torino. Rywalizacja o miejsce w pierwszym składzie Lechii na wiosnę zapowiada się więc bardzo ciekawie.
* Fotografia pochodzi ze strony lechia.pl.