Kończy się przygoda Wilde-Donalda Guerriera w Wiśle Kraków. Po trzech sezonach spędzonych w krakowskim klubie piłkarz Haiti zdecydował, że jego kolejnym przystankiem w karierze będzie turecki Alanyaspor Kulubu, beniaminek tamtejszej ekstraklasy – poinformował portal sport.pl.
O tym, że Haitańczyk pożegna się z Wisłą było niemal pewne jeszcze przed końcem ubiegłego sezonu. Czarnoskóry skrzydłowy nie potrafił bowiem znaleźć wspólnego języka z trenerem Dariuszem Wdowczykiem. Szkoleniowiec, który przejął zespół w połowie rundy wiosennej miał sporo pretensji do podejścia piłkarza do gry w Wiśle. Przede wszystkim chodziło o pamiętną sytuację, kiedy Guerrier po badaniach w szpitalu udał się na mecze reprezentacji Haiti i nie trenował z Wisłą. Latem znowu podpadł Wdowczykowi, samowolnie przedłużając sobie urlop.
O ile w poprzednich dwóch sezonach i na początku obecnego 27-latek był czołową postacią drużyny spod Wawelu, o tyle w końcówce sezonu 2015/2016 grał słabiej i zdecydowanie mniej. Ogółem w polskiej Ekstraklasie wystąpił w 75 meczach, w których strzelił 20 bramek.
Od nowych rozgrywek skrzydłowy będzie miał okazję sprawdzić się w mocniejszej lidze, jaką niewątpliwie jest turecka Super Lig. Haitańczyk będzie reprezentował barwy Alanyasporu, czyli klubu, który już kiedyś prowadził rozmowy z Wisłą na temat jego transferu. Dopiero teraz obie strony doszły do konsensusu.
Guerrier podpisał kontrakt z Alanyasporem na trzy lata. Na chwilę obecną nie wiadomo ile Turcy zapłacą Wiśle za transfer piłkarza.
* Fotografia pochodzi ze strony krakow.naszemiasto.pl.