29.03.2024, g. 21:00
La Liga (Hiszpańska Primera Division)
Cadiz vs Granada
Do meczu pozostało:
3dn.2godz.35min.
12.10 X3.10 23.75 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo
Home » Polska » Ekstraklasa » Gorąco w Szczecinie. Kibice chcieli dostać się pod szatnię Pogoni!

Gorąco w Szczecinie. Kibice chcieli dostać się pod szatnię Pogoni!

Grupa kibiców chciała dostać się pod szatnię Pogoni Szczecin, po przegranym meczu tej drużyny w LOTTO Ekstraklasie z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza 2:3. Prawdopodobnie kibice chcieli uzmysłowić zawodnikom, że nie są zadowoleni ze stylu gry i osiąganych przez nich wyników. Na ten moment Pogoń, która miała walczyć o czołówkę, zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.

Całe zajście w Szczecinie miało miejsce tuż po końcowym gwizdku sędziego. Płyta boiska obiektu zlokalizowanego przy ul. Twardowskiego jest oddalona od szatni piłkarzy, co zajmuje im torchę czasu zanim tam dotrą. Grupa kibiców prawdopodobnie chciała dostać się do zawodników i „złapać“ ich w momencie drogi do szatni. Ostatecznie im się nie udało, ponieważ skutecznie interweniowała ochrona, która ponoć użyła gazu łzawiącego. Na stadionie w Szczecinie pojawiła się również policja uzbrojona w pałki, tarcze i kaski.

Jak nieoficjalnie wiadomo, kilka osób zostało zatrzymanych. Najważniejsza informacja jest jednak taka, że piłkarzom ani nikomu ze sztabu Pogoni nic się nie stało. Kiedy sytuacja została w pełni opanowana, a emocje nieco opadły, do kibiców wyszedł kapitan drużyny, Adam Frączczak.

– Faktycznie rozmawiałem tylko z jednym z kibiców. Sytuacja była już pod kontrolą. Nie dziwię się fanom, że są wściekli na naszą grę i wyniki jakie osiągamy. Nie możemy zwiesić głów. Musimy zrobić wszystko, by odmienić sytuację – cytuje słowa Frączczaka PAP.

W sobotę Pogoń przegrała z Niecieczą 2:3, choć do 82. minuty prowadziła 2:1. – Nie wiem co powiedzieć… To co dzisiaj zrobiliśmy to jakaś żenada. Mając taki wynik na kilka minut przed końcem, nie możemy tracić dwóch goli – powiedział na łamach oficjalnej strony internetowej klubu pomocnik, Kamil Drygas.

Na pomeczowej konferencji prasowej trener Maciej Skorża odniósł się nie tylko do formy jego podopiecznych, ale również do pozaboiskowych wydarzeń z udziałem kibiców, ochrony i policji. – Nigdy wcześniej w swej karierze nie pracowałem w takich warunkach, jak teraz – stwierdził Skorża.

* Fotografia pochodzi ze strony youtube.com.

               

Autor: marm

Zobacz również:

Aktualna sytuacja w Fortuna 1. Lidze. Największe szanse na awans

Fortuna 1.Liga w sezonie 2022/2023 jest ciekawa jak nigdy. Wiele zespołów przed laty sięgała po …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.

Serwis wyłącznie dla osób powyżej 18 lat. Hazard może uzależniać. Graj odpowiedzialnie. Szczegóły