W sobotni wieczór poznaliśmy komplet półfinalistów mistrzostw Europy do lat 21 w piłce nożnej. Do pewnych już awansu Anglików i Hiszpanów dzisiaj dołączyli reprezentanci Niemiec i Włoch. Szanse na awans mieli jeszcze Słowacy, ale oni po dwóch dniach oczekiwania, ostatecznie udają się w drogę powrotną do domu.
System rozgrywek młodzieżowych mistrzostw Europy jest dosyć specyficzny. W pierwszej fazie turnieju drużyny rywalizują w trzech grupach. Zwycięzcy mają zapewniony bezpośredni awans do półfinałów, natomiast pozostałe zespoły mogą awansować z drugiej lokaty. Miejsce w półfinale z drugiego miejsca jest jednak tylko jedno i zajmuje je reprezentacja z najlepszym wynikiem punktowym.
W tej edycji mistrzostw Europy trzy drużyny: Słowacja, Portugalia i Niemcy zajęły drugą lokatę w swoich grupach i wszystkie miały na koncie po sześć punktów. Ostatecznie do kolejnej fazy awansowali Niemcy, mimo sobotniej porażki z Włochami 0:1 mieli najlepszy bilans bramkowy.
Najbardziej poszkodowani i zawiedzeni mogą czuć się Słowacy. Wszystko dlatego, że oni byli bardzo chwaleni za styl gry podczas Euro 2017. W grupie pokonali Polskę 2:1 i Szwecję 3:0, ale pechowo przegrali z Anglią 1:2. Podopieczni trenera Pavla Hapala w czwartek rozbili Szwedów i od tamtej pory czekali na kolejne rozstrzygnięcia. – Liczymy na cud – przyznał niedawno trener Hapal. Ostatecznie okazało się, że czekanie Słowaków było czasem straconyum, bo do dalszej fazy nie awansowali i muszą wracać do domu.
W półfinałach zagrają ze sobą Anglia z Niemcami oraz Hiszpanie z Włochami. Faworytami do ostatecznego triumfu w imprezie są Hiszpanie, którzy w grupie wygrali wszystkie trzy mecze, zdobyli w nich dziewięć bramek i tylko jedną stracili.
* Fotografia pochodzi ze strony u21poland.com.
MM