Wszystko wskazuje na to, że po zakończeniu sezonu 2016/2017 Korona Kielce i Jagiellonia Białystok przeprowadzą zmiany na stanowiskach trenerów drużyn. Jeśli chodzi o Koronę, to właściciel klubu planuje sprowadzić do Kielc szkoleniowca mającego za sobą przeszłość w Bundeslidze. Miałby on zastąpić na stanowisku Macieja Bartoszka. Z kolei prowadzący Jagiellonię Michał Probierz raczej nie podpisze nowego kontraktu, ponieważ ma sporo ofert z zagranicznych klubów i ponoć chętnie spróbowałby swoich sił w jednym z nich.
Od niedawna właścicielem większości akcji Korony jest Dieteri Burdenski, były niemiecki bramkarz. To on ma chcieć sprowadzić do Kielc doświadczonego trenera, który niegdyś pracował w Bundeslidze. – Jeżeli nie będę potrzebny, to nie zamierzam pazurami trzymać się stołka – cytuje słowa Macieja Bartoszka portal eurosport.onet.pl.
Źródła zbliżone do klubowych mówią, że mimo naprawdę dobrego wyniku (awans do grupy mistrzowskiej) w tym sezonie, Bartoszek pożegna się ze złocisto-krwistymi. Jego umowa ma zostać rozwiązana za porozumieniem stron. Dla trenera nie powinno to jednak oznaczać długiego bezrobocia, ponieważ interesują się nim kluby z… 2. Bundesligi.
Trener lidera LOTTO Ekstraklasy, Jagiellonii – Michał Probierz może natomiast obrać kierunek na Turcję lub Grecję. W grę wchodzi ponoć również 2. Bundesliga. – Michał Probierz bliski odejścia z Jagi. Otrzymał oferty z Turcji, 2.Bundesligi i Grecji – napisał na Twitterze dziennikarz Przeglądu Sportowego, Piotr Wołosik. Według mediów, odejście Probierza z białostockiego klubu jest przesądzone i nie zmieni tego nawet zdobycie przez „Jagę“ mistrzostwa Polski.
* Fotografia pochodzi ze strony gdansk.naszemiasto.pl.
|
