Dziś hiszpańska „Marca” poinformowała, że zainteresowane sprowadzeniem Przemysława Tytonia jest Deportivo La Coruna. Polak miałby wrócić do Ligi BBVA po roku przerwy.
Deportivo w zeszłym sezonie „wykręciło” dość dobry wynik. Zespół z Galicji zakończył rozgrywki na piętnastej pozycji i spokojnie utrzymał się w lidze. W zupełnie innych nastrojach po sezonie był zespół Przemysława Tytonia. VfB Stuttgart po 39 latach gry w najwyższej klasie rozgrywkowej spadł do 2.Bundesligi.
Transfer wydaję się o tyle realny, że to właśnie m.in. z Tytonia zrobiono kozła ofiarnego za nie udany sezon. Pod koniec rozgrywek Polak stracił miejsce w bramce, a zastąpił go Mitchell Langerak. Deportivo obecnie w kadrze ma tylko jednego bramkarza, bo w lipcu kontrakty kończą się Manu, Pletikosie i Fabricio. Tytoń miałby rozwiązać kontrakt z Stuttgartem i na zasadzie wolnego transferu dołączyć do drużyny z La Coruna.