Były trener Legii Warszawa, a obecnie selekcjoner reprezentacji Rosji – Stanisław Czerczesow w pozytywnych słowach wypowiada się na temat kadry Polski. – To ekipa, która może sprawić niespodziankę – mówi w wywiadzie opublikowanym dzisiaj w Przeglądzie Sportowym Czerczesow.
Już teraz wiadomo, że Polska i Rosja nie zagrają ze sobą w fazie grupowej przyszłorocznego mundialu. Obie reprezentacje znajdują się bowiem w pierwszym koszyku losowania i najwcześniej los może je skojarzyć w fazie pucharowej. – Jeśli przeznaczenie sprawi, że wpadniemy na Polskę, będę z tego bardziej szczęśliwy. Tyle, że teraz o tym nie myślę – zaznaczył Czerczesow.
W Rosji oczekiwania względem reprezentacji „Sbornej“ będą bardzo duże. Tak jest zawsze w przypadku drużyn gospodarzy. Dodatkowo Rosjanie długo czekają na piłkarski sukces na międzynarodowej arenie. Przed trenerem Czerczesowem i jego podopiecznym stoi więc trudne zadanie. Kibice gospodarzy raczej nie zadowolą się samym awansem do fazy pucharowej.
Selekcjoner Rosji w rozmowie z Maciejem Kaliszukiem nie chciał za bardzo porównywać swojej reprezentacji z Polską ani oceniać ewentualnych szans w bezpośrednim starciu. – Polska, to Polska, Rosja, to Rosja. Inni piłkarze, inna mentalność. Jak to porównywać? – zapytał retorycznie.
Przypomnijmy, Czerczesow był trenerem Legii przez kilka miesięcy sezonu 2015/2016. Przejął zespół jesienią i doprowadził go do wywalczenia mistrzostwa Polski oraz Pucharu Polski. Niedługo później rozwiązał swój kontrakt z klubem za porozumieniem stron. W sierpniu 2016 roku objął stanowisko selekcjonera kadry Rosji.
* Fotografia pochodzi ze strony eurosport.interia.pl.