Pierwszym półfinalistą Pucharu Króla została Celta Vigo. Ekipa z Galicji sprawiła małą niespodziankę i pokonała na wyjeździe Atletico Madryt 3:2. W pierwszym meczu padł bezbramkowy remis.
Atletico, mimo bezbramkowego remisu w pierwszym starciu, od samego początku uchodziło za faworyta w spotkaniu z Celtą Vigo, szczególnie gdy gra się rewanżowe spotkanie na własnym boisku na którym jak dotąd gracze z Madrytu w tym sezonie przegrali tylko 3 razy.
Rewelacyjnie spisująca się drużyna Vigo w tegorocznej edycji Pucharu Króla, wyszła zdecydowanie bardziej zmotywowana na spotkania co się opłaciło już na samym początku kiedy to do bramki gospodarzy trafił Pablo Hernandez. Nie trzeba było długo czekać ma odpowiedź miejscowych, dokładnie 7 minut później do wyrównania doprowadził najlepszy gracz Atletico w tym sezonie – Antoine Griezmann. Do końca pierwszej połowy wynik utrzymywał się przy stanie 1:1.
Tuż po zmianie stron, do ataku ruszyli goście zadając w niecałe 8 minut, dwa ciosy podopiecznym Diego Simeone. Najpierw w 56′ minucie John Guidetti popisał się popisał się fantastycznym strzałem z dystansu a chwilę później swoje drugie trafienie dołożył Pablo Hernandez. Nieskuteczna gra, zmusiła Simeone do wzmocnienia ofensywy po czym wpuścił na plac gry Olivera Torresa i Angela Correę. Tuż przed końcem właśnie nowo wprowadzony zawodnik Correea zdobył kontaktowego gola, jednak na kolejne 2 bramki, które zapewniłyby gospodarzom awans, było już za późno.
Atletico przegrało u siebie 2:3. Pierwszy raz w tym sezonie „Los Colchoneros” stracili 3 gole w jednym meczu. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce równo rok temu – również w Pucharze Króla przeciwko Barcelonie.
|
|
|
|||||||||
2 runda. Wynik pierwszego spotkania: 0-0. |
![]() |