Borussia Dortmund wraca z Wolfsburga z trzema punktami! W meczu 15. kolejki Bundesligi podopieczni Thomasa Tuchela rzutem na taśmę pokonali VfL Wolfsburg 2:1. W spotkaniu na Volkswagen-Arena było wszystko, czego potrzeba w meczu piłkarskim – emocje, dramaturgia i walka o zwycięstwo do samego końca.
Mimo wyrównanej gry, Dortmundczycy stworzyli kilka dobrych szans do zdobycia gola, ale efekt brakowy dało to dopiero w 33. minucie gry. Marco Reus minął wybiegającego z bramki Diego Benaglio i płaskim uderzeniem skierował piłkę do bramki.
Po zmianie stron Wolfsburg grał nieco odważniej, co teoretycznie pozwalało Borussii na użycie swojej tajnej broni i skontrowanie przeciwnika. Dortmundczycy nie próbowali jednak przeprowadzać szaleńczych ataków, skupiając się na spokojnym bronieniu dostępu do własnej bramki.
Mimo starań BVB, tuż przed końcem meczu, Wilki doprowadziły do wyrównania za sprawą Ricardo Rodrigueza, który wykorzystał rzut karny po wcześniejszym, dyskusyjnym przewinieniu Łukasza Piszczka.
Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, do siatki Wolfsburga trafił jeszcze Kagawa, przesądzając o wygranej BVB.