Niedziela była bardzo udanym dniem dla Mateusza Klicha i jego kolegów z Twente Enschede. Zespół polskiego pomocnika sprawił jedną z największych niespodzianek 16. kolejki holenderskiej Eredivisie. W meczu przed własną publicznością pokonał walczący o mistrzowski tytuł Ajax Amsterdam 1:0. Jedynego gola w spotkaniu zdobył w doliczonym czasie gry, uderzeniem z rzutu karnego, Klich.
Przed rozpoczęciem spotkania chyba mało kto spodziewał się, że gospodarze mogą skutecznie przeciwstawić się faworyzowanym gościom z Amsterdamu. Wszak Ajax przed tą serią gier miał aż 15 punktów przewagi nad Twente. Boiskowa rzeczywistość okazała się dla gości brutalna, bo to drużyna skazywana na porażkę zainkasowała trzy „oczka“.
Gol dla Twente padł dokładnie w 92. minucie gry. Wtedy pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Klich. Dla naszego pomocnika był to trzeci gol w tym sezonie holenderskiej Eredivisie. Wcześniej Polak strzelał bramki Heraclesowi i FC Zwolle.
Po 16 rozegranych meczach zespół Klicha ma na koncie 24 punkty i zajmuje siódme miejsce w tabeli, które jest premiowane grą w eliminacjach do Ligi Europy w przyszłym sezonie. Liderem jest PSV Eindhoven (39 punktów), które wyprzedza o trzy „oczka“ drugi Ajax.
Zobacz bramkę Mateusza Klicha przeciwko Ajaxowi Amsterdam:
* Fotografia pochodzi ze strony fakt.pl.