Arsenal Londyn w dzisiejszym pojedynką z Aston Villą zdobył kolejne 3 punkty i cały czas jest w czołówce Premier League.
Drużyna Arsenalu była zdecydowanym faworytem w dzisiejszym meczu rozgrywanym na Villa Park. Mecz bardzo dobrze rozpoczął się dla kanonierów. W 8 minucie wyprzedzić Wallcotowi dał się Alan Hutton a jego próba uratowania sytuacji skończyła się rzutem karnym. Do wykonania „11” podszedł Olivier Giroud i bez problemów pokonał Brada Guzana. Arsenal kontrolował spotkanie i w pierwszej połowie udało im się zdobyć drugą i jak się okazało ostatnią bramkę w tym meczu. Wspaniałym altruizmem popisał się nie kto inny jak Mesut Ozil podając piłkę do Ramseya a ten bez problemu zdobył bramkę na 2:0. Dla Ozila była to 13 asysta w tym sezonie.
W drugiej połowie Aston Villa próbowała doprowadzić do zdobycia bramki kontaktowej a w konsekwencji do remisu jednak to się nie udało. Arsenal drugą połowę rozgrywał bardzo mądrze raz po raz groźnie kontratakując. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0 dla gości i pozwoliło Arsenalowi „zasiąść'” na fotelu lidera do poniedziałku, czyli do meczu Leicester City z Chelsea Londyn.