W niedzielny wieczór reprezentacja Polski wywalczyła awans na mundial w Rosji. W wygranym meczu z Czarnogórą 4:2 jedną z bramek strzelił Robert Lewandowski, dla którego było to już 16 trafienie w eliminacjach. Po spotkaniu żona piłkarza, Anna Lewandowska przyznała w Polsacie Sport, że jedną z kluczowych kwestii dla piłkarzy jest spokój i wsparcie rodziny.
Nie od dzisiaj wiadomo, że Anna Lewandowska stara się pomagać swojemu mężowi w prowadzeniu właściwego trybu życia. Z racji tego, że sama jest sportsmenką, ma sporą wiedzę w tej dziedzinie. Lewandowska wie jednak również, jak duże znaczenie mają inne kwestie pozasportowe.
– Kazdy piłkarz szuka i potrzebuje spokoju – przyznała żona naszego najlepszego zawodnika. – Wsparcie jest najważniejsze i dlatego jesteśmy z innymi żonami i wspieramy naszych partnerów dodała.
Lewandowska odniosła się również do meczu z Czarnogórą, który obserwowała z wysokości trybun. – Robert cały czas stawia sobie poprzeczkę coraz wyżej. Widziałam, że ma ochotę strzelić bramkę i cieszę się, że to mu się dzisiaj udało – powiedziała.
* Fotografia pochodzi ze strony ofsajd.onet.pl.