Obecny weekend jest bardzo udany dla reprezentantów Polski. W piątek dwa gole dla Bayernu Monachium strzelił Robert Lewandowski, a Piotr Zieliński świetny występ w barwach SSC Napoli okrasił bramką i asystą. Dzisiaj natomiast dał o sobie znać Łukasz Piszczek. Polski obrońca wpisał się na listę strzelców w spotkaniu Borussii Dortmund z Borussią Moenchengladbach, wygranym przez gospodarzy 4:1.
Ekipa BVB mimo że po efektownym starcie sezonu nieco spuściła z tonu, miała nawet mały dołek, to jednak była zdecydowanym faworytem rywalizacji. Było tak przede dla wszystkim dlatego, że akurat zespołowi rywali wiedzie się w tym sezonie jeszcze gorzej. Borussia Moenchengladbach do soboty wygrała zaledwie trzy ligowe mecze i bliżej jej było do strefy spadkowej aniżeli do czołówki Bundesligi. Po meczu w Dortmundzie sytuacja się nie zmieniła.
Mecz rozpoczął się jednak niespodziewanie, bo od prowadzenia Moenchengladbach. W 6. minucie prowadzenie przyjezdnym dał Raffael. Radość w ekipie gości nie trwała jednak długo, bo chwilę później wyrównał Pierre-Emerick Aubameyang. Już w 15. minucie BVB prowadziło po tym, jak Piszczek świetnie odnalazł się w polu karnym rywali i głową skierował piłkę do ich bramki. Po zmianie stron gospodarze dorzucili jeszcze dwa gole. Najpierw trafił Ousmane Dembele, a następnie golkipera rywali ponownie pokonał Aubameyang.
Dla Piszczka dzisiejszy gol był już trzecim w tym sezonie Bundesligi. Wcześniej Polak strzelał bramki we wrześniu zespołom VfL Wolfsburg i SC Freiburg. Po 13 spotkaniach Borussia Dortmund ma na koncie 24 punkty, co daje jej piąte miejsce w tabeli.
* Fotografia pochodzi ze strony polskieradio.pl.
Wszystkie bramki z meczu Borussia Dortmund – Borussia Moenchengladbach: