Francesco Guidolin nie jest już trenerem walijskiego klubu występującego w Premier League, Swansea City. Po trzech porażkach z rzędu działacze postanowili zakończyć współpracę z tym szkoleniowcem, a w jego miejsce zatrudnili Amerykanina Boba Bradleya. 58-letni trener jest pierwszym w historii szkoleniowcem ze Stanów Zjednoczonych, który poprowadzi klub w Premier League.
Od początku obecnego sezonu nad głową Guidolina zbierały się czarne chmury. Wszystko dlatego, że zespół grał poniżej oczekiwań. W pierwszych siedmiu kolejkach popularne „Łabędzie“ zdobyły zaledwie cztery punkty, co sprawia, że okupują miejsce w dolnych rejonach tabeli Premier League. W trzech ostatnich kolejkach Swansea zanotowała trzy porażki i one przelały czarę goryczy. Klubowi działacze stwierdzili, że najlepszym rozwiązaniem trudnej sytuacji będzie zmiana trenera.
Guidolina zastąpił 58-letni Bradley, który szerszej publiczności powinien być znany głównie z pracy z reprezentacją Stanów Zjednoczonych. Później szkoleniowiec prowadził również kadrę Egiptu oraz pracował we francuskim klubie Le Havre. Teraz – jako pierwszy w historii Amerykanin – będzie próbował poprawić grę i wyniki Swansea City, w którego składzie na co dzień występuje bramkarz reprezentacji Polski, Łukasz Fabiański.
* Fotografia pochodzi ze strony nasl.com.