Marcin Kamiński doczekał się debiutu w oficjalnym meczu VfB Stuttgart. Były piłkarz poznańskiego Lecha wystąpił w niedzielnym meczu swojej drużyny w ramach 11. kolejki 2. Bundesligi przeciwko Karlsruher SC. Spadkowicz z niemieckiej ekstraklasy wygrał wyjazdową potyczkę 3:1.
Kamiński zawodnikiem klubu ze Stuttgartu jest od kilku miesięcy. Po zakończeniu ubiegłego sezonu środkowy obrońca rozstał się z poznańskim Lechem, w którym spędził całą dotychczasową seniorską karierę. Zmiana pracodawcy nie była dla niego łatwa. Wprawdzie 24-latek otrzymywał szanse w grach sparingowych, ale po rozpoczęciu nowych rozgrywek szkoleniowiec nie stawiał na urodzonego w Koninie zawodnika.
Do niedzieli Kamiński miał na koncie jedynie występy w rezerwach w lidze regionalnej. Dzisiaj jednak Polak w końcu otrzymał swoją szansę w pierwszej drużynie, wychodząc w pierwszym składzie spotkania z Karlsruher SC.
Faworyzowani piłkarze VfB Stuttgart pokonali gospodarzy 3:1, a Kamiński spędził na boisku pełne 90 minut. Jego występ można uznać za udany. Dzięki niedzielnemu zwycięstwu drużyna ze Stuttgartu po 11 kolejkach zajmuje drugie miejsce w tabeli 2. Bundesligi.
* Fotografia pochodzi ze strony polskieradio.pl.