W 14 kolejce La Liga czeka nas trzy bardzo ciekawe spotkania, które odbędą się 05.12.2015.
Zdaniem naszej redakcji najciekawiej zapowiadają się starcia : Valencia kontra Barcelona, Deportivo przeciwko Sevilli oraz małe derby Madrytu, Real Madryt mierzący się z Getafe. Słów kilka o tych meczach poniżej.
Pod wodzą nowej „miotły”
Trudny debiut czeka Gary’ego Neville’a, gdyż na Mestalla przyjeżdża nie kto inny jak fantastyczna i wychwalana pod niebiosa w tym sezonie Barcelona. Barcelona, która w ostatniej kolejce La Liga zaaplikowała Realowi Sociedad 3 bramki nie tracąc żadnej, a w środę grając w Pucharze Hiszpanii totalnie rezerwowym składem bez problemu pokonała swoich przeciwników 6:1. Ciężko jest cokolwiek powiedzieć na temat tego jak dzisiaj zagra zespół VCF, gdyż Gary Neville do tej pory nie trenował żadnej drużyny na najwyższym poziomie. Owszem jest chwalony za to jakim jest analitykiem, jednak nikt tak naprawdę nie poznał go od strony fachu trenerskiego. Jeśli chodzi o Barcelonę to tak naprawdę wszyscy wiedzą czego można się spodziewać. Mianowicie znakomitej gry, gdyż ciężko sobie wyobrazić aby zespół Luisa Enrique z dnia na dzień zatracił gdzieś formę i zagrał słabe spotkanie. Moim zdaniem jako fana ligi hiszpańskiej warto zobaczyć ten mecz ze względu na zobaczenie byłej gwiazdy Manchesteru United na ławce trenerskiej, a także ze względów czysto kibicowskich czyli zobaczenie świetnie spisującej się Barcy.
Valencia – Barcelona stadion Mestalla godzina 20:30
Kto przedłuży passe ?
Kolejnym ciekawym widowiskiem w tej kolejce La Liga bezapelacyjnie będzie spotkanie w A Coruni, pomiędzy miejscowym Deportivo a Sevillą. Zespół Depo spisuje się znakomicie w tym sezonie w rozgrywkach hiszpańskich i zajmuje bardzo wysokie 5 miejsce w tabeli, drużyna trenera del Amo nie przegrała w lidze od 4 spotkań a 2 ostatnie mecze zakończyły się jej zwycięstwem. Moje jak i pewnie oczy wszystkich obserwatorów ligi przykuwa z pewnością znakomita forma napastnika Deportivo, Lucasa który w tym sezonie zdobył już 9 bramek. Sevilla natomiast po ostatnim przygniatającym zwycięstwie nad Valencią wydaje się, iż wraca na właściwe tory i będzie chciała zaskoczyć wszystkich, zwyciężyć na stadionie de Riazor i dopisać sobie kolejne 3 punkty w lidze. Zwycięstwo przy dobrym układzie pozostałych meczów może drużynie Grzegorza Krychowiaka zapewnić awans w tabeli nawet o 4 pozycje.
Deportivo La Coruńa – Sevilla stadion Estadio Municipal de Riazor godzina 22:00
Małe derby stolicy
Real Madryt zespół upokorzony w tym sezonie więcej niż przez ostatnie kilka lat podejmował będzie na własnym stadionie nieobliczalne Getafe, które do nie dawna nazywane było filią Realu. Drużyna Rafy Beniteza w dniu wczorajszym została wyrzucona z rozgrywek Pucharu Króla, drużyna której do niedawna czołowy zawodnik, zamieszany jest w seksaferę taśmową, zespół który nie czuje feelingu ze swoim szkoleniowcem a kilku piłkarzy nie ukrywa specjalnie, iż cały czas tęskni za Carlo. Kto by pomyślał jeszcze pół roku temu, że wszystkie te słowa opisywać będą wielki Real Madryt, a jednak w piłce niejednokrotnie spodziewać się można najmniej spodziewanego. Czy zawodnicy Realu znajdą w sobie siły psychiczne aby w najbliższym starciu pokonać rywala ? Czy tak naprawdę ta drużyna, pod wodzą tego trenera może w tym sezonie jeszcze cokolwiek ugrać? Myślę, że spotkanie z Getafe będzie tym które pozwoli nam przynajmniej połowicznie odpowiedzieć na zadawane przez wszystkich pytania.
Real Madryt – Getafe stadion Santiago Bernabeu godzina 16:00
Pozostałe spotkania :
05.12.2015
18:15 Granada – Atletico Madryt
22:05 Betis – Celta Vigo
06.12.2015
12:00 Real Sociedad – Eibar
16:00 Villarreal – Vallecas
18:15 Gijon – Las Palmas
20:30 Ath. Bilbao – Malaga
07.12.2015
20:30 Espanyol – Levante