29.03.2024, g. 21:00
La Liga (Hiszpańska Primera Division)
Cadiz vs Granada
Do meczu pozostało:
2dn.14godz.47min.
12.10 X3.10 23.75 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo
Home » News » Stępiński zagrał kolejny mecz w Ruchu. Nici z transferu do Nantes?

Stępiński zagrał kolejny mecz w Ruchu. Nici z transferu do Nantes?

Kilka dni temu na łamach goals24.pl pisaliśmy o tym, że wszystko wskazuje na to, iż Mariusz Stępiński wkrótce opuści Ruch Chorzów i podpisze kontrakt z francuskim Nantes. Dzisiaj sytuacja wygląda inaczej, ponieważ właściciel klubu z Ligue 1, Waldemar Kita, postawił sprawę jasno. – Jeśli Stępiński nie przejdzie do nas do soboty, weźmiemy innego napastnika – stwierdził na łamach Katowickiego Sportu. Tymczasem w niedzielę reprezentant Polski zagrał w kolejnym meczu Ekstraklasy…

Spekulacje na temat odejścia 21-letniego piłkarza z chorzowskiego klubu trwają od dłuższego czasu. W poprzednim sezonie Ekstraklasy snajper zgromadził na swoim koncie aż 15 bramek, zwracając tym samym na siebie uwagę przedstawicieli zagranicznych klubów. Pierwsi pozyskaniem gracza byli działacze Anderlechtu Bruksela, ale ostatecznie zdecydowali się oni na wypożyczenie Łukasza Teodorczyka z Dynama Kijów i temat sprowadzenia Stępińskiego upadł.

Od niedawna sporo mówiło się natomiast o transferze do Nantes, którego właścicielem jest Polak, Waldemar Kita. Wydawało się, że przenosiny 21-latka są formalnością, ponieważ przedstawiciel Ligue 1 był zdecydowany na polskiego piłkarza. Od kilku dni o postępach w tej sprawie nikt jednak nie mówił, a sam Stępiński trenował z drużyną trenera Waldemara Fornalika w Chorzowie.

Taka sytuacja nieco zdenerwowała Kitę, który zakomunikował, że nie zamierza zbyt długo czekać na to aż zawodnik pojawi się na testach medycznych. – Z klubem się już dogadaliśmy, z samym zawodnikiem również. Papiery są przygotowane, ale potrzebne jest także porozumienie na linii menedżer – Ruch. A my nie będziemy czekać. Jeśli do soboty sprawa się nie rozstrzygnie, sięgniemy po innego napastnika – cytuje słowa właściciela Nantes gazeta Katowicki Sport.

Wszystko wskazuje zatem na to, że temat transferu jest już nieaktualny. Chyba, że Kitę przekona dobry występ Stępińskiego w niedzielnym meczu przeciwko Wiśle Kraków, w którym strzelił gola.

* Fotografia pochodzi ze strony katowickisport.pl.

               

Autor: marm

Zobacz również:

Aktualna sytuacja w Fortuna 1. Lidze. Największe szanse na awans

Fortuna 1.Liga w sezonie 2022/2023 jest ciekawa jak nigdy. Wiele zespołów przed laty sięgała po …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.

Serwis wyłącznie dla osób powyżej 18 lat. Hazard może uzależniać. Graj odpowiedzialnie. Szczegóły