Pierwszy mecz w barwach Bayernu Monachium po przerwie na zgrupowanie reprezentacji Polski nie był zbyt udany dla Roberta Lewandowskiego. Polski napastnik musiał wraz z kolegami przełknąć gorzką pigułkę w postaci porażki z Borussią Dortmund 0:1, a dodatkowo w spotkaniu tym nabawił się urazu. „Lewy“ skręcił kostkę i mimo że wydaje się, iż szybko powinien dojść do siebie, to wszystko będzie jasne dopiero po szczegółowych badaniach.
W sobotnim hicie Bundesligi Borussia pokonała 1:0 zespół z Monachium. Jedynego gola dla gospodarzy strzelił w 11. minucie gry niezawodny Pierre-Emerick Aubameyang. Snajper BVB wykorzystał celne dogranie Łukasza Piszczka i z bliskiej odległości pokonał Manuela Neuera.
Niedługo po trafieniu gospodarzy urazu nabawił się Lewandowski – donosi Przegląd Sportowy. – W 14. minucie podkręciłem kostkę, ale nie wygląda to na nic poważnego – cytuje słowa Polaka dziennik. Lewandowski zdołał wrócić do gry i rozegrał nawet cały mecz. Teraz czekają go jednak badania.
– Czułem dyskomfort, ale rozbiegałem ból i mogłem grać. Zobaczymy. Następny mecz za cztery dni. Badania pokażą więcej, ale powinienem grać – skomentował snajper reprezentacji Polski.
Już w najbliższą środę Bayern w ramach Ligi Mistrzów zmierzy się na wyjeździe z FK Rostów.
* Fotografia pochodzi ze strony dfb.de.