29.03.2024, g. 21:00
La Liga (Hiszpańska Primera Division)
Cadiz vs Granada
Do meczu pozostało:
1dn.18godz.59min.
12.10 X3.10 23.75 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo
Home » Ligi zagraniczne » Inne Ligi » EREDIVISIE: Ajax 5-2 Heerenven. Bramka i Pudło Arka Milika

EREDIVISIE: Ajax 5-2 Heerenven. Bramka i Pudło Arka Milika

Były piękne i liczne gole, była walka, był niestrzelony rzut karny jak i bramki oraz zachowania kuriozalne tak w skrócie można opisać przebieg spotkania Ajax Amsterdam : SC Heerenven

Początek meczu na Amsterdam Arena sugerował, że możemy oglądać dobre spotkanie ze sporą ilością bramek. Już po pięciu minutach obie ekipy miały na swoim koncie strzały. Joden próbowali za sprawą Klaassena i Fischera, a Heerenveen odpowiedziało celnym uderzeniem w środek bramki, z którym problemów nie mógł mieć jednak Cillessen. W 7 minucie gości mogli pokusić się o wyjście na prowadzenie, ale strzał głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przeszedł wysoko ponad bramką. W 12 minucie Ajax objął jednak prowadzenie i zrobił to w świetnym stylu. Dwójkową akcję rozegrali Fischer z Klaassenem i Duńczyk otworzył wynik meczu pewnym uderzeniem. Ekipa De Boera mogła jednak cieszyć się z prowadzenia zaledwie kilkadziesiąt sekund, bowiem Heerenveen szybko stworzyło sobie okazję do wyrównania. Dobrą, instynktowną interwencją popisał się jednak Cillessen, który odbił strzał z najbliższej odległości. Ajax po strzeleniu gola nabrał wiatru w żagle i gra naprawdę mogła się podobać. Po upływie kolejnych dziesięciu minut, Amsterdamczycy podwyższyli za sprawą Arka Milika. Polak z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki po zagraniu Fischera z lewej strony boiska. Joden nie mieli zamiaru rezygnować i już w kolejnej akcji mogli zdobyć gola numer trzy. Dobre podanie za obronę otrzymał Younes, ale Niemiec nie zdążył dostarczyć piłki do wychodzącego na pozycję Milika.

Co nie udało się wcześniej, udało się Niemcowi kilka minut później i to w jeszcze lepszym stylu. Były skrzydłowy Borussii dość przypadkowo otrzymał piłkę na linii pola karnego i w sumie równie przypadkowo dotarł aż na linię piątego metra, gdzie nie pozostało mu nic innego jak tylko skierować piłkę do bramki obok bezradnego bramkarza gości. W 36 minucie po raz kolejny z dobrej strony pokazał się Viktor Fischer, ale tym razem Mulder zdołał odbić jego strzał na rzut rożny. Po stałym fragmencie gry bliski pierwszego i to od razu niesamowitego gola dla Ajaksu był Donny van de Beek, ale strzał młodego pomocnika trafił tylko w boczną siatkę. Ekipa De Boera w dalszym ciągu miała jednak ogromny ciąg na bramkę. W 40 minucie na próbę z dystansu zdecydował się Gudelj, ale strzał Serba nie znalazł drogi do bramki, dzięki dobrej interwencji Muldera.

Początek drugiej połowy okazał się jednak fatalny, bowiem bardzo szybko gola zdobył Te Vrede. Były napastnik Feyenoordu bardzo łatwo przepchnął Joela Veltmana i po prostu musiał pokonać Cillessena. W 52 minucie swojego szczęścia szukał raz jeszcze Younes, ale tym razem Niemiec trafił prosto w bramkarza. Ajax szybko otrząsnął się jednak po straconym golu i w 54 minucie ponownie wyszedł na trzybramkowe prowadzenie. Swojego drugiego gola w meczu zaliczył Fischer, a raz jeszcze asystował mu Davy Klaassen. Trzy minuty później bliski szczęścia był Gudejl. Serb uderzył z rzutu wolnego ustawionego 28 metrów od bramki, ale futbolówka minęła prawy słupek bramki Muldera. W 63 minucie De Boer zdecydował się na dwie zmiany. Miejsce Van de Beeka i Tete zajęli Bazoer i Van Rhijn.

Dwie minuty później przed doskonała szansę na swojego drugiego gola stanął też Milik. Polak fatalnie wykonał jednak rzut karny i wysłał piłkę wysoko nad poprzeczką. Polak zrehabilitował się jednak w 73 minucie, kiedy to dostarczył piłkę do Klaassena, a ten zdobył gola numer pięć, ostatecznie pieczętując wygraną w tym spotkaniu. Jak okazało się jednak później, nie był to ostatni gol tego wieczora. Wynik na 5:2 ustalił Te Vrede, który wykorzystał absurdalny błąd Jaspera Cillessena. Golkiper Ajaksu próbując zapobiec opuszczeniu przez piłkę boiska, po prostu podał ją do napastnika, któremu nie pozostało nic innego jak tylko wpakować ją do pustej bramki. Jasper swój błąd naprawił w dużej mierze w 90 minucie, kiedy to w świetny sposób sparował na rzut rożny bardzo dobre uderzenie z rzutu wolnego.

Ajax Amsterdam – SC Heerenveen 5:2 (3:0)

12. Fischer, 23. Milik, 28. Younes, 54. Fischer, 73. Klaassen – 48. Te Vrede, 79. Te Vrede

 

źródło: ajax.nl

               

Autor: Tomasz Botwina

- Hardwear'owiec - Softwear'owiec pośród mocnych brzmień polskiego Rocka i muzyki etnicznej. - Informatyk. Oddany zielonym barwom Celticu Glasgow. "You'll never walk alone "

Zobacz również:

Aktualna sytuacja w Fortuna 1. Lidze. Największe szanse na awans

Fortuna 1.Liga w sezonie 2022/2023 jest ciekawa jak nigdy. Wiele zespołów przed laty sięgała po …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.

Serwis wyłącznie dla osób powyżej 18 lat. Hazard może uzależniać. Graj odpowiedzialnie. Szczegóły