Mimo że letnie „okienko” transferowe kilka dni temu zostało zamknięte, to kluby wciąż mogą podpisywać kontrakty z piłkarzami, którzy pozostają bez pracodawców. Tych jest wielu, a co za tym idzie, kadry drużyn w wielu zespołach są wciąż uzupełniane. Kolejne wzmocnienie planuje między innymi menedżer Chelsea Londyn, Antonio Conte. Włoch liczy, że do jego drużyny wkrótce dołączy Martin Caceres, który ostatnio występował w Juventusie Turyn, ale ostatecznie nie przedłużył swojej umowy.
Jak donosi gazeta Evening Standard, Urugwajczyk jest blisko przejścia do londyńskiego klubu. Wiele zależy jednak od tego w jakiej formie fizycznej znajduje się 29-letni piłkarz, mogący występować na różnych pozycjach w linii obrony. Conte miał okazję z nim współpracować jeszcze w Juventusie i doskonale zna jego możliwości. Menedżer Chelsea nie potrzebuje jednak zawodnika, który nie jest przygotowany do sezonu, ponieważ wtedy jego pozyskanie mijałoby się z celem.
Caceres piłkarzem Juventusu był od sezonu 2011/2012, ale głównie pełnił tam rolę zmiennika. W ostatnim sezonie Serie A wystąpił w zaledwie sześciu spotkaniach, ponieważ przegrywał rywalizację z najlepszymi defensorami świata: Giorgio Chiellinim, Leonardo Bonuccim i Andreą Barzaglim. Przed podpisaniem umowy z Juventusem Urugwajczyk reprezentował barwy takich klubów jak: Sevilla FC, FC Barcelona i Reactivo Huelva.
Portal transfermarkt.com wycenia 29-latka na pięć milionów euro. Według dziennikarzy Evening Standard, pozyskaniem zawodnika są zainteresowane też Inter Mediolan i AS Roma. Najbliżej jest mu jednak do Chelsea.
* Fotografia pochodzi ze strony 90mins.com.